 |
Jubileusz 60-lecia III LO im. Adama Mickiewicza w Bydgoszczy Forum Absolwentów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jozef
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 23:17, 19 Paź 2007 Temat postu: Matura 1958 c.d. |
|
|
Mój pobyt na ul. Nowogrodzkiej przypadł na ten okres historii szkoły, kiedy jej pełna nazwa brzmiała: Szkoła Podstawowa i Liceum Ogólnokształcące Nr 2 im. Adama Mickiewicza (tak nazywało się obecne III LO w latach 1954 - 1961). Oprócz oficjalnych spraw związanych z nauką, toczyło się również życie prywatno - klasowe. We wspomnieniach pozostały wycieczki i spacery nad kanałem, czasem wagary z wyjazdem kolejką wąskotorową ze stacji Bydgoszcz - Okole (dziś stacja już nie istnieje) do Opławca nad Brdę. Były indywidualne i grupowe wyjścia do np. kina Pomorzanin na Gdańskiej (wtedy była to ulica 1-go Maja). Do śródmieścia jechało się tramwajem - jedynką, z pętli na Okolu. Akurat w 1958 roku wszedł na ekrany film Most na rzece Kwai. Wszyscy gwizdaliśmy słynną melodię z tego filmu. Było też tak, że szkoła zorganizowała nam wycieczkę do Malborka, abyśmy zobaczyli jak wygląda Zamek Krzyżacki (wtedy były to tylko ruiny). Po maturze pojechaliśmy całą klasą do Częstochowy i zwiedzaliśmy klasztor jasnogórski. Wcześniej, bo w X klasie, zawieziono nas do zbierania ziemniaków w pobliżu miejscowości Mąkowarsko. Oprócz zbierania było też ognisko i pieczone ziemniaki. Studniówka w dniu 15 lutego 1958 roku a potem bal maturalny odbyły się zgodnie z tradycją w auli na pierwszym piętrze. Przed balem, klasy maturalne uczestniczyły w kursie tańca towarzyskiego, jaki zafundowała nam dyrekcja liceum. Tańca uczył nas Pan Kochański, który wtedy był uznawany w Bydgoszczy za najlepszego w tej dziedzinie. Na balu maturalnym, tak się ułożyło, że miałem wielką przyjemność siedzieć przy jednym stole i rozmawiać z Feliksem Stammem - najsłynniejszym trenerem bokserskim w historii polskiego boksu. Jego cóka Renata chodziła do klasy równoległej i stąd obecność na balu Jej Ojca. Sam egzamin maturalny rozpoczął się w dniu 19 maja 1958 roku egzaminem pisemnym z języka polskiego. Do wyboru przedstawiono trzy tematy. Pierwszy - Miłość ojczyzny, człowieka i przyrody w twórczości Jana Kochanowskiego; drugi - Troska o losy ojczyzny w twórczości Juliusza Słowackiego i temat trzeci - Narodowy, społeczny i artystyczno - nowatorski charakter "Wesela" Wyspiańskiego. Czasu na napisanie pracy było pięć godzin (od 9.05 do 14.05). Ktoś zapyta, skąd ja tak dokładnie to wiem? To proste. Mam fotografię, na której te dane są do odczytania. Myślę, że w tych czterech częściach mojej korespondencji na Forum Absolwentów III LO, przybliżyłem wspomnieniami częściowo końcówkę lat pięćdziesiątych ubiegłego stulecia ( jak to dziwnie brzmi). Obecnie mieszkam, już wiele lat w Warszawie. W międzyczasie mieszkałem również po kilkanaście lat w Poznaniu i w Krakowie. W Bydgoszczy żyje część mojej rodziny i ze strony żony również. Żona wychowała się na Szwederowie. Do szkoły chodziła na ul. Nowodworską. Dlatego od czasu do czasu przyjeżdżamy do Bydgoszczy w odwiedziny, także i na cmentarze. Trzy lata temu, podczas takiego pobytu w Bydgoszczy, przywiozłem na ul. Nowogrodzką moje dorosłe dzieci i wnuki aby pokazać im swoją szkołę, do której pozostał mi wielki sentyment. Pozdrawiam Forumowiczów, moje dawne Koleżanki i Kolegów ze szkolnej ławy. W dalszym ciągu liczę, że może Ktoś uzupełni i wzbogaci moje wspomnienia z tamtych wspaniałych lat pięćdziesiątych. J.Szczepaniak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jozef dnia Pon 23:07, 05 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Radek'88
Dołączył: 20 Paź 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 0:39, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Gratuluje Panu pamięci !
Bardzo to dziwne uczucie gdy czyta się wspomnienia kogoś kto maturę pisał ... bagatela 50 lat wcześniej, a łączy ich ta sama szkoła. Ile ważnych wydarzeń w dziejach świata, Polski ... lądowanie człowieka na księżycu, papież - Polak, stan wojenny , koniec "okupacji" radzieckiej ... a gdzieś tam w pamięci czasy liceum, coś wspaniałego.
Szkoda wielka, że mieszka Pan aż w Warszawie bo z chęcią skonfrontował bym spojrzenie absolwenta sprzed pól wieku, a tego sprzed pół roku.
Pozdrawiam !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jozef
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 17:10, 27 Paź 2007 Temat postu: odpowiedź dla Radka 88 |
|
|
Szanowny Panie Radku! Jest mi bardzo miło, że moje chaotyczne wspomnienia z dawnych lat spotkały się z zainteresowaniem tak młodej osoby. Zaskoczył mnie Pan swoim spojrzeniem na sprawy pokoleniowe. Poczyniona refleksja jest "wysokiego lotu" i świadczy o znacznej dojrzałości intelektualnej. Uważam, że ABSOLWENT to magiczne słowo, które każe być dumnym ze swoich dotychczasowych dokonań. Nie jest Pan "absolwentem z nazwy" - jak w innym miejscu Forum zostało określone. Fakt, że ukończenie uczelni uniwersyteckiej jest kolejnym Pańskim celem, poświadcza o słuszności tej tezy. Przy okazji dodam, że w roku 2007 mój wnuk również zdawał maturę - czyli jesteście rówieśnikami. Teraz On jako student Uniwersytetu Warszawskiego też rozpoczął ( jak Pan) grę o wielką stawkę w życiu. Życzę Panu pomyślności w studiowaniu i osiągnięcia w życiu zamierzonych celów. Pozdrawiam serdecznie. JÓZEF.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|